Kiedyś dekoracje sztukateryjne można było znaleźć w zamkach i pałacach. Bogate zdobienia ogromnych holi i komnat sprawiały wrażenie zamożności właścicieli domu.
Dzisiaj sztukateria wraca do łask. Warto podkreślić, że sztukateria to nie tylko wzorzyste rozety, gzymsy i kolumny. W sklepach znaleźć można także klasyczne i eleganckie kształty, które będą pięknie wyglądać również w mieszkaniu urządzonym w stylu nowoczesnym.
Listwy przypodłogowe, przysufitowe oraz panele ścienne można pomalować na kolor jaki się chce!
Nie musicie mieć w domu gładkich, nudnych ścian. Poszukajcie inspiracji w internecie i zobaczcie jakie ciekawe kompozycje można zrobić z małych elementów na ścianie. Pragniemy wspomnieć, że elementy sztukateryjne cudownie łączą się z prawdziwymi drewnianymi meblami, które zrobimy dla Was na wymiar. Jesteśmy pewni, że będą się bardzo dobrze komponować ze sztukaterią.
Tak jak wspominaliśmy w poprzednich wpisach blogowych, nasza ekipa zajmuje się wykańczaniem mieszkań „pod klucz”. Sztukaterię także zamontujemy!
Samo pomalowanie ścian, położenie paneli i kafelków to jeszcze nie koniec. Teoretycznie to co najważniejsze jest już zrobione, ale pomyślmy co jeszcze można zrobić?
Podłączenie lodówki, pralki i innego sprzętu AGD, powieszenie telewizora. Kolejną niezbędną rzeczą jest podłączenie lamp i całego oświetlenia, także od lat popularnych listew LED czy halogenów w podwieszanym suficie… Lista rośnie.
W Stolarni Meble i Wnętrza sami przypomnimy Wam o wszystkich rzeczach, a co więcej zrobimy je dla Was i za Was!
Praca w tej branży pozwoliła zdobyć nam ogromne doświadczenie, dzięki czemu możecie na nas liczyć! Dzięki nam o niczym nie zapomnicie!
Nie bójcie się eksperymentować!
Aranżacja wnętrz to nie lada wyzwanie, ale także bardzo dobra zabawa. Łączmy style, bawmy się kolorami. Nie martwcie się, że coś do czegoś nie będzie pasować! My zawsze uszanujemy Wasze zdanie i gust i wykonamy projekt według Waszej wizji.
Jeżeli za jakiś czas, kolor ścian w sypialni przestanie się podobać to zawsze można zrobić remont!
Polecamy się!
Comments